Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Katarzyna ze Sieny, dziewica i doktor Kościoła, patronka Europy
Dziś jest: Poniedziałek, 29 kwietnia 2024

REGION

Wracajcie bezpiecznie do domów!

poniedziałek, 17 kwietnia 2017 13:04 / Autor: Michał Kaczor
Michał Kaczor

Na drogach więcej patroli! Policja czuwa nad bezpiecznymi powrotami z wielkanocnych wyjazdów.

Policja zwróci szczególną uwagę na bezpieczeństwo jazdy i trzeźwość kierowców, a także stan techniczny pojazdów. Przed wyruszeniem w drogę warto sprawdzić, czy w samochodzie nie pojawiła się żadna usterka. W ten sposób unikniemy niebezpiecznych sytuacji.

Policja przypomina również o prędkości i odpowiednim przewożeniu pasażerów. - Przede wszystkim każdy kierowca powinien wziąć sobie głęboko do serca zasadę, że wolniej oznacza bezpieczniej. Nie zapominajmy, że drogi to nie miejsce na brawurę. Dlatego lepiej zdjąć nogę z gazu, czasem dojechać na miejsce kilka minut później, ale szczęśliwie i bezpiecznie, by cieszyć się świąteczną atmosferą. Ponadto pasy bezpieczeństwa powinien mieć zapięte każdy pasażer, a dzieci powinny być przewożone w fotelikach - mówi Andrzej Lewicki z mazowieckiej policji.

Jeśli w ciągu kilkunastu godzin przed jazdą piliśmy alkohol, warto sprawdzić, czy na pewno nie ma go już w naszym organizmie. W tym celu warto udać się na najbliższy posterunek policji. - Jazda samochodem pod wpływem alkoholu to kompletny brak odpowiedzialności. Nawet niewielka jego ilość w naszym organizmie wpływa na naszą koncentrację i refleks - dodaje Andrzej Lewicki.

Powroty z wielkanocnych wyjazdów to też okazja dla złodziei. Podczas postojów, kiedy oddalamy się od samochodu, warto upewnić się, że go zamknęliśmy.

- Warto również pamiętać o zabezpieczeniu samochodu. Parkujmy w miejscu do tego wyznaczonym, dobrze oświetlonym i najlepiej strzeżonym. Nie zostawiajmy bagażu i innych przedmiotów w widocznych miejscach wewnątrz pojazdu, a najlepiej zabierzmy je ze sobą - podkreśla Andrzej Lewicki.