Ponad trzy lata temu radomska Straż Miejska, powołała do życia specjalną jednostkę nazwaną Ekopatrol. Fukcjonariusze z tego oddziału, zostali przeszkoleni do odławiania - miedzy innymi - bezpańskich, błąkających się po mieście psów. -  Do agresywnych zwierząt wyjeżdżamy kilka razy dziennie - zaznacza Piotr Stępień rzecznik radomskich strażników. - Ale patrząc na statystyki jest coraz lepiej - dodaje kierownik Straży Miejskiej.

Strażnikom w wyłapywaniu zwierząt, i ewentualnym karaniu ich właścicieli pomaga miedzy innymi, wprowadzony kilka lat temu, przymus czipowania  psów. Dzięki elektronice, mundurowi z Ekopatrolu, są w stanie szybko dotrzeć do opiekuna zwierzęcia i ukarać mandatem, za nieupilnowanie swojego czworonoga. A ta wątpliwa przyjemność, może kosztować nawet 250 zlotych.