Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
POPOŁUDNIE PLUS RADOM
Wojtek Sałek
Patron dnia: św. Katarzyna ze Sieny, dziewica i doktor Kościoła, patronka Europy
Dziś jest: Poniedziałek, 29 kwietnia 2024

RADOM

Jarosław Kaczyński w Radomiu i Pilczycy

piątek, 14 listopada 2014 15:39 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

Gospodarzem radomskiej konwencji był Andrzej Kosztowniak, który po raz trzeci ubiega się o fotel prezydenta Radomia.

Prawo i Sprawiedliwość zakończyło kampanię samorządową w Radomiu. Spotkanie odbyło się w Resursie Obywatelskiej. Sala była wypełniona do ostatniego miejsca. Przyjechał prezes PiS Jarosław Kaczyński, Andrzej Duda, kandydat na prezydenta Polski i lider Solidarnej Polsk,i Zbigniew Ziobro. Na konwencji był obecny nasz reporter, Radosław Mizera:

 

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.

 

Z Radomia prezes Prawa i Sprawiedliwości udał się na spotkanie z mieszkańcami ziemi koneckiej w Pilczycy. - To dla nas zaszczyt, że możemy być na wsi - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej wizyty w gospodarstwie rolnym Wiesława Szczerbińskiego w Pilczycy.

Zdaniem Kaczyńskiego, wieś powinna być ważna dla każdej władzy publicznej, aby mogła być przez nią wsparta. Tymczasem obecna władza zdaje się tego nie rozumieć, „mamy już karę za przekroczenie kwot mlecznych, złego prowadzenia spraw dróg, jest to w sumie 1 miliard zł. kar”.

- Do litra mleka trzeba będzie dużo więcej dopłacać, a polscy rolnicy powinni dostać duże odszkodowania za to, co się stało w kwestii Rosji, embarga. 160 mln euro zostało przyznane tylko dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość w PE zrobiło z tego ogromną sprawę.

Z apelem zwrócił się Andrzej Duda do woj. świętokrzyskiego, „byście Państwo poszli na wybory, przyjrzeli się, jaki jest stan Polski”.

- Ludzie znaleźli się w trudnej sytuacji, potrzebowali pieniędzy zaraz a nie czekania na rekompensaty, zostali za to nazwani frajerami. To świadczy o oderwaniu władzy od prawdziwych potrzeb Polaków. Władza albo wcale nie interesuje się Polakami, polską wsią, albo interesuje się raz w roku, gdy są dożynki. Rolnicy potrzebują dziś więcej empatii ze strony władzy.

Polska żywność jest najlepsza, dbałość o interesy rolników jest najważniejszą z naszych spraw - dodał.