Hipermarket E. Leclerc tradycyjnie przygotował ciasto Trzech Króli. Dziś odbyła się bezpłatna degustacja, a niektórzy otrzymali nagrody.

- To ciasto to nie tylko smakołyk, ale także zabawa, ponieważ w każdym egzemplarzu ukryta jest niespodzianka - migdał. Ta osoba, która natrafi na migdał, zostaje królem lub królową - mówi Agnieszka Witczak-Armacińska z działu marketingu.

Ciasto Trzech Króli (Galette des Rois) to popularny we Francji wypiek, który przygotowuje się na 6 stycznia. Zgodnie z tradycją ciasto to kryło w sobie niespodziankę w postaci ziarna fasoli (po francusku fève), choć z czasem miejsce fasoli w nadzieniu zastąpiły małe ceramiczne figurki przedstawiające Jezusa. Obecnie w ciastach często można spotkać postacie z kreskówek, a w warunkach domowych można po prostu schować w nim cały migdał.

- W radomskim E.Leclerc ciasto Trzech Króli serwujemy w trzech wariantach: z nadzieniem migdałowym, migdałowo - czekoladowym oraz z nadzieniem migdałowo – jabłkowo- karmelowym. Ciasto ma średnicę 18 cm – dla 4 osób i 22 cm – dla 6 osób. Cały sekret to jego nadzienie – mówi Benoit Savarre z Cukierni E.Leclerc Radom.

Pierwszą królową, która znalazła niespodziankę w cieście była Grażyna Morawska.

- Bardzo pyszne. To jabłkowe bardzo mi smakuje, a tutaj znalazłam figureczkę - mówiła.

- Zachęcamy do spróbowania ciasta, które specjalnie na 6 stycznia dla mieszkańców Radomia i regionu przygotuje Cukiernia E. Leclerc. Nasi cukiernicy korzystają z oryginalnych receptur, najlepszych składników, a co najważniejsze w pracę wkładają serce – zapewnia Thomas Renard-Chardin, prezes E.Leclerc Radom.