Magda Korba z parafii bł. Annuarity jest pod wrażeniem serdecznego przyjęcia przez rodziny. - Na każdym kroku widać, jak oni się o nas troszczą. Gdy przyjechaliśmy zaczęli puszczać fajerwerki i to już było wielkim zaskoczeniem, że tak bardzo przejęli się naszym przyjazdem. O wszystko się pytali, mówili, że jakby nam czegoś brakowało, oczywiście nam pomogą. Zaproponowali nam nawet, że upiorą nam ubrania na koniec wyjazdu - mówi Magda.

Dla Kuby Malinowskiego z parafia św. Idziego w Suchej Panama jest pierwszym tak bezpośrednim spotkaniem ze Światowymi Dniami Młodzieży. - Panama to przepiękny kraj, przepiękne morze, pełno słońca, palmy. Najważniejsi jednak są ludzie - bardzo przyjemni, otwarci, uśmiechnięci, podchodzą do nas i proszą o zdjęcia. Cały czas towarzyszy nam śpiew, zabawy - dzieli się swoimi spostrzeżeniami Kuba.

Przed młodymi jeszcze wiele odkryć. Magda czeka najbardziej na spotkanie z papieżem, ale przyznaje, że każdy dzień ją zaskakuje i przynosi nową radość. Kuba chłonie każdą chwilą. - Jestem ciekawy każdej chwili spędzonej tutaj - mówi.