W niedzielę, 8 maja, w Radomiu obyły się uroczystości 77. rocznicy podpisania kapitulacji hitlerowskich Niemiec i tym samym oficjalnego zakończenia działań wojennych. Obchody rozpoczęła Msza święta w kościele garnizonowym, której przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. W tym dniu święto patronalne obchodzi także parafia wojskowa pw. św. Stanisława biskupa i męczennika w Radomiu.

- Ludziom munduru potrzebny jest dowódca. Prawdziwy dowódca to taki, przed którym nie maszerują żołnierskie buty, ale żołnierskie serca. I dzisiaj mamy właśnie taką niedzielę dowódcy, Niedzielę Dobrego Pasterza w Kościele. Witam wszystkich obecnych na dzisiejszej uroczystości z racji naszego święta patronalnego. To także dzień, tradycja dla tego miasta, aby w tej świątyni oddać cześć, pokłonić się przed bohaterami II wojny światowej - rozpoczął ksiądz major Łukasz Józef Hubacz.

Homilię wygłosił biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz

- Dzisiaj czcimy św. Stanisława, jako patrona ładu moralnego, czy społecznego. Co jest przeciwieństwem ładu - nieład, a w skrajnych sytuacjach wojna. Gdy dzisiaj modlimy się o pokój, myślami przekraczamy naszą wschodnią granicę i myślimy o wojnie, która toczy się w Ukrainie. Skąd ona się wzięła? No właśnie ona wzięła się z tego, że ktoś wolał bardziej słuchać siebie niżeli Boga - mówił biskup Wiesław Lechowicz.

Po Mszy św. obchody 77. rocznicy zakończenia II wojny światowej przeniosły się na plac przed kościołem garnizonowym. Były okolicznościowe wystąpienia, apel pamięci i salwa honorowa. Uczestnicy uroczystości złożyli również kwiaty przed pomnikiem Nieznanego Żołnierza. W uroczystościach wziął udział wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz:

List od prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego przeczytał sekretarz miasta Michał Michalski:

Apel pamięci odczytał ksiądz major Łukasz Józef Hubacz:

W uroczystościach udział wzięły władze miasta, przedstawiciele służb mundurowych oraz związków i stowarzyszeń kombatanckich.