Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Marek, Ewangelista
Dziś jest: Czwartek, 25 kwietnia 2024

RADOM

Bezdomni w obliczu koronawirusa

piątek, 27 marca 2020 14:29 / Autor: Michał Kaczor
fot. Leroy_Skalstad/pixabay.com
Michał Kaczor

W czasie epidemii koronawirusa na zakażenie szczególnie narażeni są bezdomni  W Radomiu od dwóch osób pobrano próbki na obecność COVID-19. Jak obecnie wygląda pomoc bezdomnym?

Wiele osób promuje obecnie akcję #ZostańwDomu. Do tego samego zachęca rząd. W szczególnej sytuacji znalazły się osoby bezdomne. Problem dotyczy w największym stopniu tych, którzy zajmują pustostany.

- Nie możemy do wszystkich dotrzeć, bo mamy ograniczone poruszanie się po mieście - mówi Wojciech Dąbrowski, kierownik Schroniska i Noclegowni dla Bezdomnych Caritas Diecezji Radomskiej.

W Radomiu do nowych wytycznych dostosowały się noclegownia i jadłodajnia Caritas.

- Bezdomni z noclegowni nie muszą wychodzić o 8 rano, tylko mogą być przez całą dobę. Nie mogą wychodzić kiedy chcą i gdzie chcą, tylko w określonych godzinach do jadłodajni i po zakupy. Zamontowane są pojemniki na ręczniki papierowe, mają mydła antybakteryjne, płyny do dezynfekcji - tłumaczy Wojciech Dąbrowski.

Jadłodajnia Caritas działa wydaje nawet więcej posiłków niż dotychczas.

- Są obostrzenia dotyczące zdrowia naszych pracowników. Musimy o to zadbać, bo nie mamy ich zbyt wielu, więc jeśli ktoś by zachorował, to mielibyśmy problem, żeby jadłodajnia działała. Jeśli ktoś może, to dostaje żywność w pojemniku i zabiera ze sobą - mówi ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.

Na pełnych obrotach pracują też streetworkerzy.

- Cały czas są do dyspozycji - mówi Dąbrowski.

Wśród bezdomnych w Radomiu pojawiły się również podejrzenia zakażenia koronawirusem. W związku z tym kwarantanną została objęta cała noclegownia.

- Człowiek dostał temperatury ponad 38 stopni. Przyjechało pogotowie i zabrali go. W związku z tym zamknęliśmy placówkę. Po trzech dniach dostaliśmy informację ze szpitala, że jest wynik ujemny. Drugi przypadek w schronisku na ul. Słowackiego. Tam też pobrano próbki, a człowiek został wywieziony do ośrodka kwarantanny w okolicach Legionowa - wymienia Wojciech Dąbrowski.

Miasto przygotowało się na wypadek zakażenia koronawirusem lub konieczności kwarantanny osoby bezdomnej. Miejski Zarząd Lokalami w Radomiu udostępni mieszkanie, jeśli byłaby potrzeba izolacji.

- To takie mieszkanie, które jest do remontu i nie nadaje się jeszcze do przekazania mieszkańcom. Tam straż miejska będzie dowoziła żywność - mówi wiceprezydent Jerzy Zawodnik.

Wiceprezydent Jerzy Zawodnik uważa, ze nie ma potrzeby rozdawania maseczek osobom bezdomnym.

- Ona przede wszystkim chroni inne osoby przed osobą chorą, która nosi maseczkę. Myślę, że takie rozdawanie maseczek nie przyniesie efektu - uważa wiceprezydent.

Na tę chwilę (26 marca) nie było potrzeby izolowania osoby bezdomnej w mieszkaniu MZL.

W pomoc bezdomnym stale angażują się strażnicy miejscy, którzy wykonują swoje codzienne obowiązki, ale z jednym zastrzeżeniem - w rękawiczkach, maseczkach i odzieży ochronnej.