Próby do spektaklu trwały kilka miesięcy. Twórcy przedstawili znaną historię z nowej perspektywy. Skupili się na emocjach Jezusa i osób, które towarzyszyły mu w Jego ostatnich chwilach życia. Wydarzenie odbyło się w godzinach wieczornych, aby stworzyć lepsze efekty świetlne. Brała w nim udział publiczność, co pozwoliło wszystkim jeszcze bardziej wczuć się w spektakl.

Bp Piotr Turzyński wyraził radość, że mógł uczestniczyć w Misterium Męki Pańskiej.

- Trzeba w Wielkim Tygodniu i w Wielkim Poście rozważać mękę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Mamy wiele takich parafii i sanktuariów, w których miejscowi i aktorzy pomagają nam zrozumieć czym była męka i w ten sposób my możemy wejść w te tajemnice – powiedział Bp Piotr Turzyński.

Reżyserem spektaklu była Monika Wójtowicz.

- Skupiliśmy się uczuciach Jezusa i osób, które towarzyszyły mu w jego ostatnich chwilach. Spektakl przyjął się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że na kolejnym przedstawieniu też kościół zostanie zapełniony – mówi Monika Wójtowicz.

Ks. Jerzy Karbownik, kustosz sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej powiedział, że tego typu spektakle przyczyniają się do pogłębienia duchowości człowieka.

- Kiedy człowiek ogląda, to pozwala bardziej przeżywać wszystkie chwile jakie Chrystus przeżywał. To pozwala zrozumieć wielką miłość Boga do człowieka i jak człowiek nie potrafi korzystać w wolnej woli. Ja podziwiam tych ludzi, którzy brali udział w spektaklu. To dorosłe osoby, młodzież i Rycerze Kolumba. Włożyli w to przedstawienie masę pracy. Próby odbywały się w nocy, czasem i po północy. Więc myślę, że te dwa przedstawienia to jeszcze nie koniec, będziemy co roku je powtarzać – powiedział ks. Jerzy Karbownik.

Kustosz nie krył zadowolenia po spektaklu. 

Pięknie grali, jestem zadowolony i wzruszony. Niejednokrotnie zakręciła mi się łezka w oku – komentuje Kustosz.

Misterium zostanie zagrane też dzisiaj (13 kwietnia) o godzinie 20 w Bazylice Ostrobramskiej. Warto przybyć wcześniej, ponieważ ilość miejsc jest ograniczona.