Po raz ostatni Czarni zagrali we własnej hali 2 grudnia. Od tamtej pory jeździli po całej Polsce - od Jastrzębia-Zdroju po Olsztyn. Wojciech Żaliński podkreśla, że drużyna w końcu miała czas na normalny trening. -  Prawie półtora miesiąca meczów wyjazdowych i granie często dwa razy w tygodniu spowodowały, że od dłuższego czasu jesteśmy bez normalnego treningu. Jest w naszej grze nieco mankamentów, dlatego potrzebowaliśmy trochę czasu na spokojną pracę. Dzięki temu nasza dyspozycja powinna się poprawić - przyznaje kapitan Czarnych.

MKS Będzin jest w tym sezonie drużyną nieobliczalną. Podopieczni Stelio DeRocco potrafili wygrać m.in. z Jastrzębskim Węglem i urwać punkty Skrze Bełchatów, czy Lotosowi Trefl Gdańsk. Będzin w 17 meczach zgromadził 20 punktów (6 wygranych i 11 przegranych). W pierwszym spotkaniu obu drużyn Czarni wygrali 3:0. Całe spotkanie przebiegało pod dyktando radomian.

Statystycznie w niemal każdym elemencie lepsi są Czarni. Radomianie mają wyższą skuteczność ataku, lepiej zagrywają i przyjmują. Będzin natomiast ma nieznaczną przewagę w bloku.

Wiele będzie w tym meczu zależało od formy najlepszych zawodników obu drużyn. Będzin może przede wszystkim liczyć na Rafaela Araujo Rodriguesa. Brazylijczyk jest najlepiej punktującym, atakującym i serwującym w zespole. Ważnymi ogniwami są też Artur Ratajczak (najlepiej blokujący) i Nathan Roberts (najlepiej przyjmujący).

Mecz pierwotnie miał się odbyć o 20:15, ale ostatecznie siatkarze rozpoczną rywalizację o 18:00. Wciąż można kupić bilety na to spotkanie. Tradycyjnie można nabyć je nabyć przez internet na stronie https://kupbilet.mosirradom.pl. Wejściówki dostępne są w sektorach D, E, K, I (30, 15 zł), G (15 zł) oraz X (10 zł). W dniu meczu kasy czynne będą od godz. 16.00. W związku z remontem frontu hali MOSiR bilety będą sprzedawane w kasie przy stadionie.