Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: bł. Joanna Maria de Maille, wdowa
Dziś jest: Czwartek, 28 marca 2024

REGION

Dąb Katyński w Opocznie

wtorek, 26 kwietnia 2016 14:43 / Autor: Marcin Prejs
Marcin Prejs
Dąb Katyński posadzony został przed budynkiem Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Opocznie. Upamiętnia Antoniego Gmerka, opocznianina, żołnierza Korpusu Ochrony Pogranicza, który zginął w Starobielsku.  

Uroczystość otworzyła dyrektor placówki. Małgorzata Mróz–Duda mówiła, że posadzenie Dębu Katyńskiego to ważne wydarzenie dla całej społeczności szkolnej. Dąb Katyński przy ZSO upamiętnia Antoniego Gmerka. Jego postać przybliżył uczestnikom uroczystości Adam Grabowski, dyrektor opoczyńskiego muzeum.

W uroczystości wzięli udział między innymi przedstawiciele Rodzin Katyńskich, Sejmu RP oraz władz samorządowych miasta i powiatu opoczyńskiego, a także licznie zgromadzeni uczniowie ZSO. Przed poświęceniem dębu ks. Grzegorz Jędrzejczyk przypomniał, że Antoni Gmerek jest jednym z wielu polskich żołnierzy zabitych na Wschodzie strzałem w tył głowy.

Jak wyjaśnia Adam Grabowski, w organizację uroczystości włączyło się m.in. opoczyńskie muzeum.

Bo zwieńczeniem uroczystości był program artystyczny w wykonaniu młodzieży z ZSO. Warto wspomnieć, że posadzony przed liceum Dąb Katyński jest drugim takim pomnikiem pamięci w Opocznie. Kilka lat temu Dąb Katyński posadzony został również przed budynkiem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Opocznie. Upamiętnia on płk Franciszka Herzoga.

Major Antoni Ignacy Gmerek urodził się w 1901 roku w Opocznie. Uczęszczał do Państwowego II Gimnazjum prof. Kazimierza Morawskiego w Przemyślu, gdzie zdobył świadectwo dojrzałości. W 1924 r. wstąpił do Szkoły Podchorążych Sanitarnych, studiował medycynę na Uniwersytecie Warszawskim. Przed wybuchem wojny służył w 3 pp KOP w Podświlu na terenie województwa wileńskiego. Brał udział w działaniach wojennych września 1939 r. 17 września został wzięty do niewoli przez wkraczające wojska sowieckie. Trafił do obozu w Starobielsku. W chwili egzekucji miał 39 lat.