Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Patron dnia: św. Zyta, dziewica
Dziś jest: Sobota, 27 kwietnia 2024

RADOM

Prezydent Radomia: to budżet kryzysu, inflacji i drożyzny

wtorek, 15 listopada 2022 16:40 / Autor: Michał Kaczor
fot. Michał Kaczor/Radio Plus Radom
Michał Kaczor

Prezydent Radomia przedstawił projekt budżetu na 2023 rok. - To budżet kryzysu, inflacji i drożyzny - mówi Radosław Witkowski.

Budżet Radomia na 2023 rok zakłada dochody ogólne na poziomie 1,297 mld zł oraz wydatki na kwotę 1,435 mld zł. Daje to deficyt w wysokości 138 mln zł. Jeśli chodzi o dochody bieżące, to mają one być na poziomie 1,251 mld zł, a wydatki 1,295 mld zł. Z tego wynika ujemna nadwyżka operacyjna na kwotę 43,5 mln zł.

- To budżet kryzysu, inflacji i drożyzny. Mamy potężny rozjazd, jeśli chodzi o wzrost dochodów i wydatków bieżących. Wydatki szybują trzy razy szybciej niż dochody. Nadwyżka operacyjna będzie ujemna. To pierwszy taki przypadek w historii Radomia - mówi prezydent Radosław Witkowski.

 

Spadek dochodów z PIT

Prezydent Radomia zwrócił uwagę na spadek dochodów z udziału w podatku PIT. W 2023 roku mają one wynieść 262 mln zł, co jest podobną wartością do 2018 roku i o ponad 100 mln zł niższą, niż wynikająca ze wcześniejszych szacunków.

- Powinniśmy liczyć na 377 mln zł. Od 2019 roku zmiany w ustawie o podatku dochodowym powodują permanentny ubytek w dochodach samorządu - komentuje prezydent.

 

Prawie połowa budżetu to wydatki na oświatę

Po stronie wydatków najwięcej zajmują nakłady na oświatę - 630 mln zł (48,65%). Na drugim miejscu jest opieka społeczna i rodzinna - 202,8 mln zł (15,66%).

- Absolutny rekord, jeśli chodzi o wydatki na edukację. To prawie 50%, a ten licznik wcale nie musi się na tym zatrzymać - mówi Radosław Witkowski.

 

140 mln zł na inwestycje

Miasto chce wydać 140 mln zł na inwestycje. Wśród nich są m.in. budowa wiaduktu na ul. Żeromskiego, III etap trasy N-S, a także przebudowa ulic Wolanowskiej, Piwnej i Zgodnej.

Realizacja Budżetu Obywatelskiego 2023 ma kosztować 7 mln 725 tys. zł. Znajdą się tam takie projekty jak: kompleksowe wspierania zdrowia prokreacyjnego wśród mieszkańców Radomia, boisko do piłki nożnej przy Zespole Szkół Zawodowych im. Hubala, budowa ścieżek rowerowych wzdłuż ul. Energetyków, Limanowskiego, Okulickiego i Piastowskiej, Aktywny Radom, integracyjny plac zabaw dla dzieci przy PSP nr 4 oraz publikacja "Radom na szlakach ekstraklasy".

 

Inwestycyjny "Plan B"

Miasto przygotowało także inwestycyjny "Plan B", którego realizacja będzie zależała od zwiększenia dochodów, czyli wprowadzenia podwyżek. Są tam m.in. budowa trasy N-S (dodatkowe pieniądze), przebudowa ulic w ramach "czynówek", remonty w szpitalu i pogotowiu, czy Program Wsparcia Radomskich Działkowców.

- Na najbliższą sesję rady miejskiej skieruję pakiet uchwał okołobudżetowych, żeby nie zejść ze ścieżki rozwoju - zapowiada prezydent.

 

Zbyt niska subwencja oświatowa, problemy z finansowaniem organizacji pozarządowych, stypendia sportowe zabezpieczone na pół roku

Wiceprezydent Katarzyna Kalinowska mówi o zbyt niskiej subwencji oświatowej.

- Ten rok zamkniemy dołożeniem do edukacji z naszego budżetu 140 mln zł. Przyszły rok to 170 mln zł. Subwencja nie wystarczy nawet na wynagrodzenia dla pracowników. To powoduje, że coraz trudniej znaleźć nam pieniądze na inwestycje w oświacie - mówi wiceprezydent Katarzyna Kalinowska.

Wiceprezydent Jerzy Zawodnik mówi o nadchodzących problemach z finansowaniem organizacji pozarządowych.

- Przed nami bardzo trudna decyzja. Musimy zdecydować, czy finansować w podobnej kwocie te same organizacje, które finansowaliśmy w roku obecnym, czy zwiększyć finansowanie na część konkursów o 20%, ale nie ogłosić ich w niektórych dziedzinach - mówi wiceprezydent.

Wiceprezydent Mateusz Tyczyński mówił także o ograniczeniach w sporcie i kulturze.

- Nie ma cięć, ale przy tej inflacji to oznacza, że pieniędzy będzie o 20% mniej. Stypendia sportowe są zabezpieczone tylko do połowy roku - mówi.

Problemy dotyczą także budowy III etapu trasy N-S.

- W budżecie zapisane jest 17 mln zł. Musimy dołożyć do tej inwestycji kolejne 12 mln zł - tak wynika z kosztorysu. Chcemy tę inwestycję zrealizować, ale bez urealnienia opłat za usługi lokalne my tego nie zrobimy - dodaje.

W projekcie budżetu na razie nie ma zapisanych pieniędzy na dokończenie stadionu przy ul. Struga.

- Czekam do końca listopada na wszystkie kosztorysy i chcę znać ostateczną kwotę, jaka jest potrzebna, żeby zakończyć tę inwestycję i dopiero wtedy będę podejmował decyzje związane z dalszym finansowaniem tego projektu. Bez tych dokumentów prezes MOSiR-u może się u mnie w gabinecie nie pojawiać - mówi prezydent Radosław Witkowski.

Najbliższa sesja rady miejskiej zaplanowana jest na 28 listopada.