Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Leon IX, papież
Dziś jest: Piątek, 19 kwietnia 2024

RADOM

Dezynfekcja miast - ile kosztuje i czy ma sens?

poniedziałek, 18 maj 2020 15:00 / Autor: Michał Kaczor
fot. Gmina Przysucha
Michał Kaczor

Wiele miast i gmin zdecydowało się na dezynfekcję ulic w czasie pandemii koronawirusa. Z usług korzystały też firmy prywatne. Czy takie działania mają sens i ile kosztują?

Na dezynfekcję ulic i miejsc publicznych zdecydowały się m.in. Przysucha, Drzewica, Opoczno, Iłża, Końskie, Grójec czy Kozienice. Opryski były robione m.in. na przystankach autobusowych, w pobliżu miejsc często odwiedzanych przez mieszkańców, czyli m.in. sklepów i aptek, a także okolice kościołów.

Gmina Kozienice przeprowadziła trzy akcje dezynfekcyjne.

- Dwie na terenie miasta, jedna na terenach wiejskich. Pierwsza była na terenie samego miasta i spotkała się z bardzo dobrym odzewem. Dezynfekcje wykonywane były w miejscach publicznych - przy przystankach, wejściach do sklepu czy kościołach, czyli tam, gdzie mieliśmy możliwość gromadzenia się mieszkańców. Mieszkańcy na terenach wiejskich bardzo chcieli, żeby u nich przeprowadzić taką akcję. Na pewno była to akcja dobrze zorganizowana. Pomoże sanitarnie i psychologicznie, bo rzeczywiście dawało to dużą podporę i poczucie bezpieczeństwa - mówi Piotr Kozłowski, burmistrz Kozienic.

W Kozienicach koszt dezynfekcji szacowany jest na kilka tysięcy złotych. Wykonała ją Kozienicka Gospodarka Komunalna.

Podobną akcję prowadzi gmina Opoczno.

- Ozonujemy miejsca publiczna. To spryskiwanie wodą wysokoozonowaną. Skupiamy się głównie na przystankach autobusowych, okolicach bazarku przy ul. Piotrkowskiego. Teraz także będziemy ozonować miejscowość Kraśnica. Tam pojawiło się nowe ognisko wirusa. Wykonuje to Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Doraźnie, w różnych miejscach, będziemy dokonywali ozonowania, gdzie będzie taka potrzeba - mówi Tomasz Łuczkowski, zastępca burmistrza Opoczna.

Usługi dezynfekcyjne cieszyły się dużą popularnością szczególnie w kwietniu. Jedną z firm, która zajmuje się tego typu sprawami jest Insekt Radom. Odkażanie COVID-19 przeprowadzane jest trzema metodami.

- Pierwsza to zimna mgła. Jest zamgławiacz elektryczny, który emituje mikrokropelkę. Preparat pokrywa wszystkie powierzchnie, które są w pomieszczeniu i likwiduje wirusa. Druga technika to ciepła mgła. Stosujemy ją przy większych powierzchniach. Zamgławiacz z silnikiem odrzutowym emituje potężną ilość podgrzanego preparatu. Trzecia technika to zwykły oprysk. Emituje większe krople i w zależności od obiektu, dobieramy metodę i preparat - mówi Leszek Dymiński, właściciel firmy Insekt Radom.

Dezynfekcja trwa od kilkunastu minut do kilku godzin. Koszt usługi zależy od powierzchni opryskowej. Trzeba liczyć się z wydatkiem od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych - w przypadku większych obiektów.

Leszek Dymiński mówi, że badania przeprowadzone w Krakowie pokazały, skuteczność zabiegów odkażania ulic. Propozycja dezynfekcji została także skierowana do władz Radomia.

Ze względu na mniejszą liczbę zakażeń COVID-19, coraz więcej miast w regionie rezygnuje z regularnej dezynfekcji ulic.