Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Maciej Apostoł
Dziś jest: Wtorek, 14 maja 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Pomoc Kościoła nieodzowna

poniedziałek, 10 marca 2014 15:24 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

O niewypalanie traw apelują wspólnie Wojewoda Mazowiecki i Komendant Państwowej Straży Pożarnej. Apele zostaną wysłane do kurii diecezjalnych, które swoim zasięgiem administracyjnym obejmują teren województwa mazowieckiego.

Listy mają być również odczytane w kościołach. To odpowiedź na apel strażaków, którzy walczą z plagą pożarów traw. W latach 2012-2013 na Mazowszu spłonęło ponad 8 tys. ha łąk i nieużytków.

- Mamy dobre doświadczenia, jeśli chodzi o współpracę z Kościołem na tej płaszczyźnie - nie ukrywa Dariusz Piątek, wicewojewoda mazowiecki, który wraz ze strażakami zainaugurował kampanię ''NIE! dla wypalania traw''. - Ponownie w tym roku wystosujemy list do biskupów diecezjalnych na Mazowszu z prośbą o powtórzenie akcji oraz o dalszą współpracę - dodał Piątek. Wyraził też nadzieję, że udział księży w rozpowszechnieniu apelu przyczyni się do ograniczenia tragicznych skutków związanych z wypalaniem traw.

Przełom zimy i wiosny to okres, kiedy wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków rolnych. - Pod względem statystyk pożary traw najczęściej występują na południu Mazowsza. Nie można zapominać, że w wyniku podpalania łąk czy nieużytków zdarzają się rzeczywiste ludzkie tragedie. Wysuszone trawy palą się bardzo szybko, wystarczy zmiana kierunku wiatru, żeby pożar wymknął się spod kontroli i przeniósł na zabudowania" - powiedział nadbrygadier Gustaw Mikołajczyk, Mazowiecki Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.

Sprawcom podpaleń grozi grzywna do 5 tys. zł, a w przypadku spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia, od roku do 10 lat więzienia. Zakaz wypalania traw jest również jednym z unijnych "Wymogów dobrej kultury rolnej". Rolnikowi, który nie przestrzega zakazu, grozi zmniejszenie wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich o 3 proc. Wbrew temu, co sądzą zwolennicy wypalania traw ziemia na pogorzeliskach staje się jałowa. Ogień hamuje przyswajanie azotu z powietrza oraz proces gnicia pozostałości roślinnych, które tworzą urodzajną warstwę gleby. Cierpi również przyroda - płomienie niszczą miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach ptaków oraz środowiska naturalnego zwierząt.